wtorek, 11 grudnia 2012

Start

Dzień dobry,
w końcu dane mi było zebrać się w sobie i po wewnętrznej walce stworzyłem ten oto twór zwany blogiem.
Mam taki chytry plan aby umieszczać tu swoje wypociny tyczące się piwa.
Tytuł jest przewrotny, gdyż złego piwa unikam jak tylko mogę, lecz zaprzeczyć się nie da, iż na polskim rynku jest jego cała masa, nie wspominając o całym świecie. Patrząc na to z drugiej strony to przecież ów syf tworzy odpowiednie tło dla piw dobrych, bardzo dobrych i wybitnych. Cóż możemy poradzić na to, że szare masy żłopią bezrozumnie syf? Ilu z nich da się uratować i sprowadzić na "właściwą drogę"? Niechaj każdy z nas odpowie sobie na ów pytania sam.

Czas zacząć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz